Lineage2
Kali100
a był to czas dawny i stary
kiedy wszystkie dyrdymały
zamiast biegać po podwórku
siedli razem w małym kółku
i udając ze się widzą
na TSie ciągle nudzą
grali oni w gier tysiące
pokonując rzeki rwące
bijąc, paląc, zabijając
przed mobami uciekając
grali razem i wiedzieli
ze wrogowie ucierpieli
więc w ten czasy
widząc pełne kasy lasy
wpada Tokar na TSa
i pierdoli jak poeta
Razem z Krzakiem i Pavorem
mamy domek tuż za borem
gdzie imprezę można zrobić
no i trochę się porobić
Wszyscy myślą "co ona gada
może z tego być zabawa"
więc poczuli się dojrzalej
Tokar tędy rzecze dalej
będzie wódka, będą śledzie
i Kalisto tam przyjedzie
może wtedy wszyscy razem
najebiemy się nad stawem
tak powiedział, kozła fiknął
zmienił kanał no i zniknął
Na kanale sroga cisza
każdy głos sobie przycisza
i powoli rozmyślając
różne myśli obalając
plecie plany na wakacje
co by poprzeć jego rację
W ten czas Rage tu przychodzi
na kanale lekko smrodzi
pomysł szybko ten popiera
i energia go rozpiera
co by być tam na 100 procent
i udając ze jest docent
rozporządza wszystkim w koło
przy tym śmiejąc się wesoło
Na to Arve się odzywa
mówiąc szybko "co za biba
Co za schadzki
ja pakuje już manatki
i uciekam za granicę
aby zdobyć swą dzielnice"
posmutnieli klanowicze
patrząc każdy w swe oblicze
no i myśleć "co by było
gdybym to ja się zawinął
no i zdobył swą dzielnicę
poganiając czarnych przez ulicę"
Na to rzecze Blake stary
który nosi okulary,
i hoduje wielką brodę
by podkreślić swoją rolę
jako były lider klanu
który nerwy ma z tytanu
Więc tak gada "co się dzieje
co tam mówią małe geje
czy wy wszyscy zwariowali
żeby jechać jak ten mały
niech se Arve jedzie w przody
przygotuje teren srogi
niech przygrucha se murzynów
no i przyśle trochę płynów
bo to przecie niemożliwe
wypierdalać tak tchórzliwie"
Zamyślili się wojacy
i przestali szukać pracy
na angielskich stron portalach
by za krajem zapierdalać
Wtenczas Pavel się odezwał
"Emuolo chyba nie zdał
i za tydzień ma komisa
więc po czasie tym mi zwisa
gdzie imprezę my zrobimy
i czy będą dobre dymy"
i nastała ciszy chwila
jak pierdolnął multikila
Był tam jeszcze Amras mały
który kręcił wielkie wały
farmiąc kasę w każdej gierze
zabijając nawet jeże
kasę z tego miał ogromną
i gdzie grał tam to osiągnął
ze stał w tyle za wszą władzą
ponad wszystkich którzy radzą
ustawiając sobie klany
wojny, raidy no i plany
dzięki kasie zarobionej
każdy był jak jego pionek
Więc tak radzi mały Amras
"przykro mi ten jeden raz
ale plany mam za duże
by tam z wami być w tej w róże"
na to sławny Grucha rzecze
który zawsze się tak wlecze
i na kiblu też zasypia
bo mu wszystko całkiem zwisa
więc tak mówi "ja pojade
i we wszystkim dam wam rade
Snooka zioło tez tam spalę
i zatańczę jak robale"
na to Patrzaj, turek niski
który obsiadł kraj pobliski
i udając wciąż polaka
mówi tak "prawda taka
ze impreza będzie spora
i spalimy razem wora
więc przyjadę za dni parę
przygotuje miejsce jare
gdzieś u Qwolka za stodołą
żeby potem późną porą
zrobić bibę jak na wiosce
są festyny w wielkiej trosce"
Został tylko Ciopson jeden
który nie wie co powiedzieć
więc się szybko sam mutuje
i udaje ze frachtuje
ze zabija jak pro player
a na prawdę jak ten frajer
siedzi z boku z mikrofonem
a kot jego gra ogonem.
I ekipa się zebrała
impra była nie za mała
lecz nie powiem co tam było
bo się wszystko spierdoliło
Offline
Verdil
Łoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!
Meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeegaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
Offline
pr0
Musisz teraz Kalisto dac to komus do recytacji i nagrac
Offline
Administrator
heh co on dojebales... heh blake z broda... lol XD
Offline
Invisible Member
Haha zajebisty wierzszyl;p ile czasu go wymyslales? a tak pozatym to chyba zajebiscie ci sie nudzilo co?
Offline
Administrator
pwnt!! Tomasz Knapik powinien to przeczytać ;P
Offline
Kali100
Pakowałem się i od razu spisywałem co do głowy wpadło
Sork ize zapomniałem wspomnieć o Armetisie, Arthasie i M@cie (+tych co teraz o nich zapomniałem) - dla nic hdpoisze suplement
Ostatnio edytowany przez Kalisto (2009-07-01 16:47:07)
Offline