Invisible Clan

Jeżeli ani ty ani Lookout nie znacie sytuacji to odrazu mówie, bo widze, że jest na ostrzu noża sprawa moich bopów w werehousie...

Zgadza się nie musze się tłumaczyć tym bardziej, że nie wiecie jaki dowcip panuje - na Ts dowcipkujemy że mam XXX bopów i się nimi bawie i jestem pierdolonym pimpem magnatem, dowcip dowcipem i zastosowałem go tutaj dziwne, że Blake wie że to dowcip a wy nie.

Dobrego kumpla już straciłem 'Heh dzieki ,ze mi wziales BOPa i wkreciłeś wała np ,przynajmniej teraz magiem gram i Tobie tez choj w dupe lol'

Sam mówisz, że nie musze się tłumaczyć ale probuje być fair w stosunku do wszystkich i jesli ktos mi mówi taki tekst to wybacz. Lookout nigdy mi w niczym nie pomógł to samo tyczy się ciebie i jesli ja mu pomogłem to mi choj w dupe.

Twoja sprawa jest czy wolisz stracic dobrego kumpla dlatego ze wolisz miec jednego Bopa wiecej w warehousie     - dalej was boli ten BoP ? na allegro są po  50zl jakies, poszukajcie.

I masz racje - Teksty jakimi tu sypie świadczą tylko o mnie.

Skonczcie juz ta dziecinade, prawda i tak lezy penie posrodku (w tym wypadku racja). Daimos uzyj odrobiny cenzury w slowach, a co do ciebie LookOut to dziwi mnie fakt ze glownym powodem iz nie chcesz grac z nami jest to ze Daimos odebral ci luk, ktory pozyczyles od niego kilka miesiecy temu.

Jak się uspokoiłeś to zapraszamy do klanu.

Słońce jest gorące ,a trawa zielona.

Proponuję, aby Daimos i Look sami sobie podyskutowali i rozwiązali zaistniałe problemy. Uważam, że w klanie powinna panować zgoda. Ja także jak się zdenerwuję to dowalę szorstko brzydkimi słowami, a czasami kogoś urażę. Pragnę jednak powiedzieć, że jakiś tam BOP kilka miesięcy temu, czy jakikolwiek konflikt powinien się skończyć. Nie skaczcie sobie chłopaki do gardeł - BO WYGLĄDA TO NIE TYLKO ŚMIESZNIE ALE I NIELOGICZNIE. Zachowajcie się dorośle i dajcie spokój z tymi kłótniami. Kolega, który nie chce grać z kumplami poprzez niezgodę w stosunku do jednej osoby - powinien jeszcze raz przemyśleć decyzję od początku, natomiast Daimos powinien troszkę podkręcić kurki od gazu i podejść do sprawy z luzem (a nie wkładać komuś chuja w dupę).
There is no reason to flame and fight...
"wyluzujta"

Ostatnio edytowany przez Korsiv (2006-06-12 20:00:18)

Chciało Ci się to czytać ?

Pavel napisał:

Chciało Ci się to czytać ?

Nie czytałem całego, z tego co zrozumiałem to sie kłócili o bop'y i choje muje dzikie węże.